Jeśli chcemy budować pozytywne doświadczenie gości, ważny jest balans. I nie mówię tutaj o balansie między słodyczą a kwaśnością, ale o balansie między wszystkimi smakami i balansie temperatur, bo koktajle muszą być serwowane w odpowiednich temperaturach – podkreśla Marcin Kruk, Barman Roku World Class Poland 2018, finalista globalnego konkursu World Class Competition 2018 w Berlinie, szef koktajlbaru Kita Koguta z Warszawy.
Jak jakie to uczucie zdobyć tytuł Bartender of Year The World Class Poland?
Nie bardzo pamiętam ten moment, bo byłem bardzo rozemocjonowany. W 2017 r. zająłem drugie miejsce. Byłem tak bardzo blisko dostania się do Meksyku! Natomiast w 2018 postanowiłem jeszcze raz zawalczyć o bilet na światowe zawody i się udało. Nie ukrywam, że było to wspaniałe uczucie. To takie ukoronowanie mojej 10-letniej pracy w branży gastronomicznej. Wiąże się to z ogromem możliwości, bo zwycięzca staje się ambasadorem World Class. Reprezentuje tę markę w Polsce i na arenie międzynarodowej, prowadzi szkolenia oraz bierze udział w projektach związanych z markami Diageo Reserve.
Teraz szkolisz barmanów i miejmy nadzieję, że przyszłych zwycięzców.
Tak, jestem szkoleniowcem i przekazuję także wiedzę o nowościach barmańskich z World Class. Przekazuję różnego rodzaju techniki, które możemy wykorzystywać za barem. Poza tym jestem wykładowcą w szkole kulinarnej Ashanti.
Wracając jeszcze do zdobycia tytułu mistrza. Jak zareagowali na to koledzy z pracy?
Byli zaaferowani moim startem. Byli bardzo pomocni, wspierający. W moim środowisku nie było miejsca na zazdrość. Jestem im wdzięczny za to, że okazali tyle wyrozumiałości, bo też World Class wymaga czasu i zaangażowania – zarówno na etapie przygotowań do konkursu, jak i późniejszym, w roli laureata. Moi koledzy wiedzą, że to procentuje również dla nich, bo przekazuję im wszystkie nowości i techniki, których się nauczyłem.
Myślisz o kolejnych startach w zawodach?
Przez najbliższych parę lat nie planuję, ale być może kiedyś mi się uda i postaram się osiągnąć dużo lepszy wynik niż w zeszłym roku na berlińskich finałach.
Planujesz swoją przyszłość związać z pracą barmana? Na początku nie myślałeś, że nim zostaniesz. Miała to być praca tylko na chwilę.
Takie mam plany. Teraz jestem menedżerem w Kicie Koguta i z innego punktu widzenia podchodzę do tej...
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
