Nie przestaniemy się rozwijać

W najbliższym czasie poszerzymy portfolio naszych kawiarni o kolejne miasta. Większość naszych obecnych działań skupia się jednak na szukaniu rozwiązań, które przysłużą się środowisku. Jeszcze w tym roku ogłosimy dwie duże współprace, które przełożą się na realne efekty – mówi Mateusz Sielecki, dyrektor regionalny Starbucks na Polskę.

Czym dla pana jest marka Starbucks?

Pracę w Starbucks zacząłem w 2012 r., ale z firmą AmRest, europejskim operatorem marki i takich sieci restauracyjnych jak m.in. KFC, Pizza Hut czy Burger King, jestem związany od wielu lat. Dla mnie osobiście praca w Starbucks – jednej z najbardziej znanych marek na świecie – jest pasjonującym doświadczeniem i zawodowym wyzwaniem. To firma, która nieustannie się rozwija, pozostając jednak wierną swoim wartościom i początkowej strategii. Niewątpliwie, gdy się pracuje dla Starbucks, ciężko o nudę. Przede wszystkim jednak Starbucks to wspaniali i ambitni ludzie, którzy tworzą efektywny i zgrany zespół. To oni są filarem naszej działalności i współautorem sukcesu marki. 

Jak wypada Polska na tle innych krajów w działalności Starbucks na świecie?

Polski rynek bardzo szybko się rozwija i z perspektywy kawiarnianej ma ogromny potencjał. Jednocześnie jednak jest to rynek najbardziej konkurencyjny w regionie Europy Środkowej – mam tutaj na myśli szczególnie Warszawę. Istnieje ku temu kilka powodów, a głównym są zmiany, jakie w perspektywie ostatnich lat zaszły w Polakach. Choć polski klient wciąż jest wrażliwy na ceny i w przemyślany sposób podejmuje decyzje, ma on coraz bardziej wysublimowane preferencje smakowe i coraz większą uwagę przykłada do jakości usług. W tym samym czasie poprawia się także sytuacja finansowa Polaków – szczególnie osób mieszkających w dużych miastach. To sprawia, że Polska przyciąga do siebie coraz więcej znanych i luksusowych marek. Zaczynając od pokolenia millenialsów, możemy też zaobserwować zmieniający się styl życia młodych ludzi. Staje się on bardziej charakterystyczny dla krajów zachodnich. Ludzie przed 40. rokiem życia spędzają czas coraz aktywniej, poza domem i w towarzystwie znajomych. Dużą grupę naszych gości tworzą też studenci i przedstawiciele tzw. wolnych zawodów, dla których poza spokojem sprzyjającym koncentracji, liczy się też potrzeba przebywania pośród ludzi i przyjazna atmosfera. Starbucks odpowiada na wszystkie te potrzeby 

Słyszałam, że nawet gdyby w Starbucksie nie serwowano kawy, ale jedynie pobierano opłatę za wstęp, i tak przychodziłyby tam tłumy.

Rzeczywiście, trudno temu zaprzeczyć. Starbucks to jedna z tych marek, które kochają klienci. Oczywiście kawa jest i zawsze będzie sercem naszych kawiarni, ale wpływ na doświadczenia naszych gości ma również wiele innych czynników. Naszą bogatą tradycję związaną z kawą uzupełniamy poczuciem wspólnoty i przywiązania. Nie bez przyczyny Starbucks postrzegany jest jako trzecie miejsce między pracą a domem, a nasi goście mówią o przyjemnych wspomnieniach i wyjątkowym doświadczeniu, jakim jest Starbucks Experience. Bardzo dużą uwagę przykładamy też do wystroju i odpowiedniej aranżacji oświetlenia, które wprowadzają w dobry nastrój i sprzyjają długim konwersacjom, nauce czy czytaniu książki. Starbucks w świadomości Polaków jest nie tyle samą kawiarnią, w której można napić się pysznej kawy, ile miejscem spotkań. W przestrzeniach naszych lokali goście czują się dobrze, co sprawia, że chętnie do nas wracają. Z kawą czy bez. 

Czy pamięta pan moment, kiedy powierzono panu markę Starbucks w Polsce?

Pamiętam pierwsze wrażenie – pierwszą godzinę, którą spędziłem z marką, rozpoczynając mój trening. Największym zaskoczeniem było dla mnie to, że mimo dzielenia się kawą i wspólnego przechodzenia przez coffee tasting, podczas którego zapoznawaliśmy się z aromatami kawy, większość czasu spędziliśmy jednak rozmawiając o naszych gościach i o tym, jak zapewnić im każdego dnia wyjątkowe doświadczenia, tzw. Starbucks experience. To był dzień, w którym zrozumiałem, że w Starbucks chodzi o ludzi – naszych klientów, partnerów i lokalne społeczności – i o naszą wyjątkową kawę, która jest tylko...