Poniższy raport stanowi eksperckie podsumowanie sytuacji na rynku turystycznym pod kątem wyjazdów luksusowych. Opracowanie wskazuje również produkty finansowe, które powinny się znaleźć w portfelach podróżników – dla zapewnienia komfortu i bezpieczeństwa. Raport powstał w wyniku współpracy liderów w swoich branżach posiadających szeroki dostęp do informacji nt. wyjazdów wakacyjnych i sposobów ich finasowania - serwisu Travelplanet.pl oraz firmy Expander Adviors.
1. Turystyka luksusowa w modzie. Jak za nią płacimy?
Radosław Damasiewicz, Travelplanet.pl: Choć luksusowe wyjazdy stanowią niewielki odsetek wypraw, jakie zrealizowali w tych latach polscy turyści za pośrednictwem Travelplanet.pl, ich udział z roku na rok wyraźnie rośnie. W stosunku do roku 2012 zainteresowanie klientów wzrosło o 114%. Należy podkreślić, że liczby te byłyby znacznie wyższe, gdyby progiem nie była kwota 8695 PLN1. Poniżej tej ceny, w kwotach od 6,5 tys. PLN do maksymalnie 8,6 tys. PLN na osobę, sprzedano trzykrotnie więcej ofert wakacyjnych.
Rysunek 1. Dynamika wzrostu liczby klientów serwisu Travelplanet.pl decydujących się na luksusowe wyjazdy.
Źródło: Opracowanie własne: Travelplanet.pl i Expander Advisors W analizowanym okresie, średnia cena luksusowego wyjazdu utrzymywała się na zbliżonym poziomie. Wynika to zapewne z faktu, iż ceny drogich wycieczek (hotel 5* w opcji AIl Inclusive) rosną zdecydowanie wolniej niż tych najbardziej popularnych (hotele 4* i niższej klasy w opcji HB i BB)
Tabela 1. Średnie ceny wypraw w serwisie Travelplanet.pl w latach 2011-2013
Źródło: Opracowanie własne: Travelplanet.pl i Expander Advisors
Biorąc pod uwagę turystykę luksusową, mamy do czynienia z ofertą kosztowną: średnia cena tygodniowego pobytu to niemal pół roku pracy za przeciętne wynagrodzenie. Gdyby porównywać sprzedaż obrazów w galeriach malarstwa do ogólnej sprzedaży sprzętów służących do dekoracji domów, skala byłaby zapewne zbliżona. Tego typu oferty są więc skierowane przede wszystkim do określonego typu koneserów. To wymagający podróżnicy, ale też klienci dobrze zorientowani w możliwościach finansowania luksusów oferowanych przez biura podróży.
Jarosław Sadowski, Expander: Luksusowe podróże często finansowane są z wykorzystaniem karty kredytowej. Osoby zamożne zwykle nie potrzebują kredytu, aby wyjechać na wakacje. Z drugiej jednak strony ich pieniądze cały czas „pracują”, a więc czasami są zamrożone i nie można z nich skorzystać. W takiej sytuacji bogaci podróżnicy za bieżące wydatki płacą kartą kredytową. Dług jednak szybko spłacają dzięki czemu nie płacą od niego odsetek.
Korzystanie z karty kredytowej daje im również pewne dodatkowe korzyści. Do prestiżowych kart kredytowych są dodawane np. pakiety ubezpieczeń podróżnych. Ponadto dokonanie płatności kartą chroni przed skutkami skorzystania z oferty oszusta, czy np. upadku biura podróży. W przypadku luksusowych podróżny w grę wchodzą duże kwoty, więc takie dodatkowe bezpieczeństwo ma ogromne znaczenie.
Expander sprawdził, które banki oferują najlepsze warunki w ramach kart kredytowych.
W czołówce znalazły się karty wydawane przez Raiffeisen Polbank, Citi Handlowy oraz Nordea Bank.
Prestiżową Kartę Kredytową Reiffeisena warto polecić osobom, które samodzielnie organizują sobie wakacyjne podróże zagraniczne. Oferuje ona atrakcyjny sposób przeliczenia płatności dokonywanych w obcej walucie. Do przeliczeń stosowane są kursy organizacji płatniczych (MasterCard, Visa), które są bardziej korzystne niż kursy w bankach. Natomiast główną zaletą karty oferowanej przez Citi Handlowy jest gwarancja tańszych biletów lotniczych. To idealne rozwiązanie dla osób, które często podróżują za granicę zarówno w celach wypoczynkowych, jak i służbowych. Nordea Visa Gold zaś stawia przede wszystkim na atrakcyjny pakiet ubezpieczeń podróżnych, w tym między innymi ubezpieczenie na wypadek opóźnienia lub odwołania podróży czy zagubienia bagażu.
Rysunek 2. Okiem eksperta – najciekawsze karty kredytowe na zagraniczne wojaże.
Źródło: Opracowanie własne: Expander Advisors i Travelplanet.pl
Używając kart kredytowych zagranicą, często nie wiemy, ile ostatecznie po przeliczeniu zapłacimy za dokonaną transakcję. Expander sprawdził również różnice między kartami kredytowymi pod kątem przeliczenia tej samej transakcji dokonywanej kartami oferowanymi przez różne banki. Okazuje się, że różnice pomiędzy instytucjami mogą wynosić nawet 4% zapłaconej kwoty.
W przypadku transakcji na kwotę 230 EURO, wykonanej w dowolnym kraju UE zapłacimy w swoim banku od 1005,73 PLN do 1045,70 PLN. Podobnie w przypadku płatności w kwocie 1600 kun chorwackich. Najtaniej zapłacimy za nią 937,23 zł, najwięcej 973,15 zł. W obu wypadkach różnica między najtańszym a najdroższym bankiem wynosi aż 4%. Znaczne różnice wynikają z faktu, że każde przeliczenie przebiega w dwóch krokach, najpierw następuje przeliczenie z waluty lokalnej na euro (lub dolara w przypadku nielicznych kart), a następnie z euro na złotego. Pierwsze przeliczenie następuje po kursie Visy i MasterCard, który jest korzystny dla klienta, drugie po kursie wymiany walut banku, który jest zwykle gorszy od kursu kantorowego. Czasem bank dolicza sobie jeszcze prowizję za dokonanie wymiany wynoszącą 1-3% kwoty transakcji.
Rysunek 3. Proces przeliczania transakcji dokonanej kartą płatniczą zagranicą
Źródło: Opracowanie własne: Expander Advisors i Travelplanet.pl
2. Ekstremalne podróże luksusowo ubezpieczone
Radosław Domasiewicz, Travelplanet.pl: Perspektywy rynku wakacji PREMIUM są obiecujące. Choćby po tegorocznej skali rezerwacji widać, że ich liczba może się podwoić. Skąd ten skok? Oferta dotyczy najzamożniejszych klientów, dla których podróżowanie stało się stylem życia, z którego niełatwo się rezygnuje. Niespecjalną barierą stają się więc ceny wypraw, ponieważ menedżerowie, właściciele prosperujących przedsiębiorstw, czyli konsumenci tej oferty, w najmniejszym stopniu odczuli skutki kryzysu.
Jest także głębsze uzasadnienie, wynikające z obserwacji wieloletnich trendów w turystyce światowej, które nie omijają Polski. Coraz bardziej widoczny staje się fakt, iż wielu turystów pragnie spędzać wakacje w sposób niepowtarzalny, oryginalny i aktywny. Dla jednych będzie to oznaczało wypad na narty w lecie do Argentyny, dla innych trekking w Albanii. Oczywiście mowa tu o skrajnie różnych kwotach za wyprawę, lecz ich wspólnym celem jest aktywność i egzotyka.
Tabela 2. Top destynacje w latach 2011, 2012, 2013.
Źródło: Opracowanie własne: Expander Advisors i Travelplanet.pl
Najzamożniejsi klienci Travelplanet.pl, płacąc więcej niż 8695 PLN za osobę, podróżowali ponadto do takich krajów jak Ekwador, Kambodża, Andora, Brazylia, Peru, Boliwia, Wenezuela, Aruba, Etiopia. Zdecydowanie dominują wyjazdy 12 – 15 dniowe. Podróż musi być egzotyczna, wzbogacona o dodatkowe atrakcje oraz nieprzeciętną rozrywkę.
Jarosław Sadowski, Expander: Nie warto wyjeżdżać za granicę bez dobrego ubezpieczenia, tym bardziej wybierając miejsca egzotyczne lub wyjazdy zapewniające ekstremalną rozrywkę. Ubezpieczenie powinno obejmować co najmniej zwrot kosztów leczenia na kwotę 50 tys. PLN.
Gdy podróżujemy po Unii Europejskiej, za nasze leczenie może także płacić Narodowy Fundusz Zdrowia, jednak ubezpieczając się komercyjnie możemy liczyć na wyższy standard usług medycznych i lepszą opiekę. Ubezpieczenia zawierają opcje, których zwykła opieka medyczna nie gwarantuje np. sfinansowanie przyjazdu osoby bliskiej do chorego czy powrót pozostałych członków rodziny do kraju. Ubezpieczenie takie kupowane oddzielnie kosztują od kilku do kilkunastu PLN za dzień. Posiadacze złotych i platynowych kart kredytowych otrzymują takie ubezpieczanie za darmo. Właściciele kart srebrnych muszą zwykle za to dodatkowo płacić.
Jeśli zamierzamy amatorsko uprawiać sporty np. nurkowanie, powinniśmy sprawdzić, czy polisa obejmuje związane z tym leczenie. Może się okazać, że posiadana polisa będzie bezużyteczna i trzeba wykupić inną o szerszym zakresie działania. Aby skorzystać z ubezpieczenia, czasami trzeba spełnić także dodatkowe wymagania. Część instytucji do aktywacji ubezpieczenia wymaga,
by kartą została opłacona podróż, nocleg lub cała wycieczka.
Spośród przeanalizowanych kart kredytowych najlepiej pod względem ubezpieczenia prezentuje się karta baku Nordea. Visa Gold oferuje bezpłatny pakiet ubezpieczeń podróżnych, który obejmuje, oprócz użytkownika karty, również trzech członków rodziny. Ponadto maksymalny limit odpowiedzialności to aż 400 tys. PLN na rodzinę, a suma ubezpieczenia kosztów leczenia
to 200 tys. PLN, o 100% więcej niż w innych bankach (zwykle 100 tys. PLN lub mniej).
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
