Czy i jak ratować system LOT – ROT – POT?
 








Czy i jak ratować system LOT – ROT – POT?

2020-04-16

System wprowadzony ustawą o Polskiej Organizacji Turystycznej, którego integralnym składnikiem są regionalne oraz lokalne organizacje turystyczne, w pracach nad tarczą antykryzysową został całkowicie pomięty. Ministerstwo Rozwoju nie zauważyło w nim oddzielnej „branży”, którą w swojej istocie on stanowi. Nieratowanie go teraz byłoby jednak jawną niegospodarnością. Z kolei ratowanie musi mieć dwojaki charakter: zarówno doraźnej pomocy finansowej, jak zmian systemowych, do tej pory niestety odkładanych w nieskończoność.

puzz

Po co ratować system LOT – ROT – POT? Nie tylko i nie przede wszystkim dlatego, że tyle lat nad nim pracowaliśmy oraz że rok w rok państwo, samorządy, przedsiębiorcy i społecznicy przeznaczali na niego swój „czas” i „kapitał”. Nawet nie przede wszystkim dlatego, że musimy chronić miejsca pracy i że w systemie tym są ludzie o istotnej wiedzy, umiejętnościach i doświadczeniu (choć jest to niezwykle ważne). Przede wszystkim dlatego, że system ten jest potrzebny naszemu społeczeństwu i państwu, jako narzędzie dbałości o jakość życia społecznego w dziedzinie turystyki oraz bezpośredniego wsparcia przedsiębiorców. Zwłaszcza teraz, gdy w długotrwałej i wyczerpującej walce z tzw. koronawirusem szczególnie nas nie stać na marnowanie kapitału społecznego. Marnujemy go jednak (zresztą niezmiennie od lat), bo nie jesteśmy dobrze zorganizowani. Ostatnio mogliśmy się o tym przekonać, poprzez wielogłosowość branży i związaną z tym naszą nieskuteczność. I to trzeba zmienić, teraz już koniecznie. Rzec można najwyższy czas.  W tym celu zaproponowałem Ministerstwu Rozwoju, aby uruchomiło projekt doraźnego wsparcia finansowego LOT-ów, jak również przeprowadziło zmiany systemowe opierające się na trzech filarach.

Celowo na początku posłużyłem się określeniem LOT – ROT – POT, a nie w odwrotnej kolejności jak to zwykle czynimy, chociaż de facto od lat zwłaszcza lokalne organizacje turystyczne są marginalizowane (zarówno pod względem możliwości decyzyjnych, jak i finansowych). A to właśnie w nich tkwi klucz do zrozumienia i skuteczności całego systemu. Oferta turystyczna powstaje przede wszystkim lokalnie i dopiero na dalszym etapie grupowana jest w oferty szersze pod względem terytorialnym. Już jednak począwszy od szczebla lokalnego szeroko rozumiana branża turystyczna nie ma jednego przedstawicielstwa. Tym bardziej nie może ona mieć go ani na szczeblu regionalnym ani krajowym. I właśnie to trzeba zmienić. Dlatego wszystkie zainteresowane podmioty muszą mieć możliwość dobrowolnej, stałej współpracy, a co za tym idzie docelowo swego rodzaju jedno formalne przedstawicielstwo. Problem nierozwiązany stanowi jednak odpłatność członkostwa (szczególnie teraz), ale można go rozwiązać poprzez zagwarantowanie bezpłatności członkostwa wspierającego, z przypisanym głosem doradczym. Jedynym oficjalnym system państwowym możliwym do wykorzystania w tym celu jest właśnie wielopoziomowy system organizacji turystycznych, poczynając konsekwentnie od tych lokalnych.

Kolejnym problemem do tej pory nierozwiązanym jest brak pogodzenia obszarów działania administracji z transgranicznością atrakcji turystycznych, nawet na szczeblu krajowym. Oczywistą „przewidywalność” terytorialną mają jedynie regionalne organizacje turystyczne i Polska Organizacja Turystyczna. Czy istnieje szansa, aby również lokalne organizacje turystyczne „pogodziły się” z ograniczeniami struktur administracyjnych, przy jednoczesnym uwzględnieniu wspomnianej transgraniczności? Do tej pory każda z nich wybierała teren działania według własnego pomysłu, chęci i możliwości. Mieszały się więc koncepcje obszarów przyrodniczych, kulturowych, historycznych i współczesnych administracyjnych, co skutkuje: zbytnim rozdrobnieniem LOT-ów, brakiem „pokrycia” przez nie całego kraju, a nawet niepotrzebnym nakładaniem się ich obszarów. Jednym ze zdiagnozowanych w tym zakresie problemów jest zbyt mały obszar powiatów, aby można było z nich powszechnie skorzystać. Dlatego na potrzeby lokalnych organizacji turystycznych proponuję wykorzystać tzw. podregiony, czy inaczej mówiąc subregiony wspólnej klasyfikacji Jednostek Terytorialnych do Celów Statystycznych NUTS 3 (Rozporządzenie Komisji UE 2016/2066 z dnia 21 listopada 2016 r.) oraz dodatkowo wprowadzić tzw. krajowe związki trangraniczne, zrzeszające zarówno LOT-y, jak i ROT-y.

Trzeci filar to analogiczne podejście do produktów turystycznych. Potrzebujemy „odejść” od myślenia, że tworzą je tylko przedsiębiorcy, gdyż inne podmioty nie mają możliwości komercjalizacji. To nieprawda! Współtworzy go każdy podmiot, który ma wpływ na rozwój oferty: państwo, samorząd, przedsiębiorcy, stowarzyszenia, a nawet pojedynczy społecznicy itd. Ile razy w różnych urzędach słyszeliśmy: „produkty turystyczne to nie nasza sprawa, to sprawa przedsiębiorców”? Z drugiej strony ile razy słyszeliśmy od przedsiębiorców: „muszę sobie radzić sam, materiały promocyjne, które powstają w urzędach nie są dla mnie przydatnym narzędziem”? Wreszcie, ile razy spotykaliśmy się z sytuacją, że urzędy konkurowały z organizacjami turystycznymi i odwrotnie, na podobne wydawnictwa, strony internetowe i imprezy? Dlatego w przedkładanym do publicznej dyskusji projekcie zmian w ustawie o Polskiej Organizacji Turystycznej zapisałem, że organizacje turystyczne współtworzą produkt turystyczny (tego zapisu od lat w teorii i praktyce brakuje). Zwłaszcza lokalne organizacje turystyczne mają tu odegrania niepowtarzalną, bo pierwotną, funkcję koordynacyjną.

Czy uda się nam odwrócić piramidę POT – ROT – LOT, tak aby możliwie w pełni zadziałała? Czy zaczniemy w końcu budować od podstaw, czy też w dalszym ciągu poddamy się utopii budowania od góry, wzmacnianemu przez „lobby z budżetówki” oraz „spokojowi” struktur pośrednich? Wygranymi, ale i przegranymi (wbrew opinii rzekomo już „ustawionych”) mogą być wszyscy. Sojusz „budżetówki” z przedsiębiorcami i społecznikami jest konieczny, bo suma sumarum jedziemy na wspólnym wózku. W turystyce też. Jeśli system LOT – ROT – POT ma w „nowych czasach” istnieć musi być dobrze zorganizowany i efektywny. Nie bójmy się wspólnie dokonać tych zmian…

Lokalne organizacje turystyczne w Polsce - założenia projektu zmian i ratowania systemu LOT – ROT – POT:   LOTy-2020.04.14.pdf       



Janusz Kopaczek, prezes Organizacji Turystycznej „Szlak Jagielloński”

Polecamy
Strefa prenumeratora


  Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.

Czytaj dalej kupując prenumeratę „Restauracji” w wersji papierowej, lub cyfrowej.

Prenumerata RESTAURACJI to:
  • Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania dwumiesięcznika
  • Dostęp do archiwum wydań „Restauracji” w wersji online
  • Specjalistyczne raporty w ramach prenumeraty
Prenumeratę możesz zamówić:
  • Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 20
  • Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego na stronie www.sklep.pws-promedia.pl
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Restauracji napisz skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl
W najnowszym wydaniu
 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RESTAURACJI:

Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło

E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail