Polska Dolina Loary to prywatna inicjatywa trójki wrocławian, którzy zorganizowali kampanię promocyjną niszczejących zabytków przy użyciu nowych mediów. Swoim wirusowym działaniem zaktywizowali w tydzień ponad 2 tysiące osób na Facebooku. Głównym celem akcji jest dotarcie do potencjalnych inwestorów, którzy dostrzegą biznesowy i kulturowy potencjał dolnośląskich zamków i pałaców.
Zabytki Dolnego Śląska wciąż czekają na pomoc w ratowaniu swojej dawnej świetności. Architektoniczne perły zatopione w pejzażu zielonych pagórków tworzyły niemal baśniową scenerię. Cały ten świat zniknął wraz z dawnymi mieszkańcami regionu. Dziś z łatwością dostrzec można efekty dziesiątków lat zaniedbań. Wiele kilkusetletnich pałaców zdążyło w tym czasie zniknąć z powierzchni ziemi lub pozostały już po nich jedynie smutne ruiny.
Trójka wrocławian postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i nagłośnić problemy niszczejących obiektów. Założenie społeczności – Polska Dolina Loary – to prywatna inicjatywa Bartosza Witeckiego, grafika, pasjonata dolnośląskich zabytków, którego wspierają: Marek Nowak – Flash developer, miłośnik nowinek technologicznych oraz Anna Hamrol – analityk biznesowy, pasjonatka dolnośląskich pałaców i fotografii.
Przykład idzie z Francji
Nazwa akcji nawiązuje do położonej we Francji historycznej krainy, w której znajduje się kilkaset pałaców i zamków. Dolny Śląsk posiada aż 760 takich zabytków. Niestety, większość z nich jest bardzo zaniedbana, ponad 30% znajduje się obecnie w ruinie, a tylko około 10% jest wyremontowanych. Działania akcji Polska Dolina Loary ukierunkowane są na promocję opuszczonych pałaców, które wciąż posiadają potencjał inwestycyjny.
Wierzymy, że naszą akcją przyczynimy się do tego, że polskie obiekty zostaną poddane renowacji i w przyszłości krainie dolnośląskich pałaców zostanie nadana wyjątkowa nazwa, a miejsce to będzie równie znane i chętnie odwiedzane przez turystów jak Francuska Dolina Loary. – mówi Bartosz Witecki, inicjator akcji.
Inwestor potrzebny od zaraz
Głównym celem aktywistów z Dolnego Śląska jest znalezienie inwestorów, którzy podejmą się renowacji wybranych pałaców. Przykład Doliny Pałaców i Ogrodów koło Jeleniej Góry pokazuje, że inwestycje w zabytki stają się atrakcyjne, a piękno zapomnianych pałaców można przywrócić niemal w stu procentach. Dodatkowym zamiarem oddolnych działań społecznych jest umacnianie w lokalnych społecznościach chęci podjęcia walki o wspólną sprawę. Odzew związany z akcją – w tydzień na Facebooku poparło ją ponad dwa tysiące osób – pokazał, że Dolnoślązakom zależy na pielęgnowaniu dziedzictwa kulturowego pozostawionego przez poprzednie pokolenia.
Bardzo pozytywnie zaskoczyło nas to, jak wielu osobom temat zaniedbanych pałaców Dolnego Śląska jest bliski i jak wiele chęci i pomysłów na ratowanie zabytków zgłaszają nam internauci z całej Polski. – mówi Bartosz Witecki.
Drugie życie zabytków
Pomysłów na zagospodarowanie pałaców i zamków nie brakuje. Specjaliści alarmują wręcz, iż ich potencjał jest kompletnie niewykorzystany. W starych murach mogą znajdować się muzea, hotele, instytucje samorządowe, domy kultury, restauracje, pomieszczenia mieszkalne, drobny handel. Obiekty zabytkowe są w stanie odegrać wiodącą rolę w procesie rewitalizacji lokalnych społeczności. Potrzeba jedynie wypracowania praktycznej, racjonalnej koncepcji dotyczącej przyszłości takich obiektów. Znane są przykłady, gdzie inwestycje zakończyły się sukcesem dla inwestora i mieszkańców.
Dolina Pałaców i Ogrodów koło Jeleniej Góry może służyć jako wzór do naśladowania. Na niewielkim obszarze znajduje się ponad 30 pałaców, zamków i dworskich posiadłości. Niemal wszystkie znalazły nowych właścicieli, którzy tchnęli w nie drugie życie. Odremontowane majątki zapraszają turystów w swoje wyjątkowe progi, racząc ich malowniczymi krajobrazami, unikatowymi wnętrzami oraz, co równie ważne, barwnymi historiami rodzin – tych dawnych i współczesnych – które włożyły dużo serca w to, aby nadać lub przywrócić pałacom piękno. Na szczególna uwagę zasługują również podniesione z gruzów pałace w Kraskowie, Pieszycach, czy Wleniu.
Polska Dolina Loary – kolejne działania
Prace w społeczności Polska Dolina Loary nie ustają. Niedawno zakończono akcję „Szukamy fotografów”, która spowodowała lawinę maili ze zdjęciami pałaców i krajobrazów Dolnego Śląska. Wkrótce wybrane fotografie pojawią się na Facebook’u, co umożliwi poinformowanie o kolejnych wyjątkowych i często zapomnianych miejscach na mapie regionu. W najbliższych planach znajduje się projekt umieszczania na mapach Google modeli 3D wybranych obiektów. Jako pierwszy swojego modelu doczeka się pałac w Piotrkowicach (k. Trzebnicy). Trwają intensywne prace nad angielską i niemiecką wersją Facebook’a. Za moment rozpoczną się także prace koncepcyjne nad powstaniem portalu o pałacach Dolnego Śląska skierowanego do inwestorów oraz nad artystycznym spotem reklamowym.
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
