Niedźwiedź w Berlinie
 








Niedźwiedź w Berlinie

2014-09-11

Piwo Sobótka Górka z niewielkiego browaru rzemieślniczego zdobyło srebrny medal w kategorii Lager na berlińskim festiwalu Global Craft Beer Award 2014. W tym międzynarodowym konkursie startowało 68 producentów piwa z 26 krajów świata.

Sobotka_zdjecie

Mały, dolnośląski browar założony rok temu przez Bartłomieja Bogdańskiego, Piotra Sieniawskiego i Roberta Kopcia nawiązuje do tradycji przemysłowej wytwórni piwa w Sobótce, działającej z przerwami od XIX w. do końca lat 90-tych. Piwowarzy odtwarzają smak przedwojennego Gorkauera, mają też w planach serię browarniczych eksperymentów. Pomaga im pani Zuzanna Wierzbicka, która przez 30 lat była warzelnianą w browarze Sobótka Górka. Wąchała, próbowała, doradzała. Dała też przepis, wykorzystywany w produkcji przemysłowej, bazujący na oryginale sprzed wojny. Receptura wymagała główkowania. Ilość składników została podana w tonach.

O północy przez dziewice

W 2012 r. browarnicy postanowili zaprezentować Sobótkę Górkę na konkursie Nasze Kulinarne Dziedzictwo - Smaki Regionów. - Mieliśmy tylko cztery butelki. Chmiel do tego piwa był zrywany z murów starego browaru. Naprawdę! Gdybym chciał zbudować legendę, dorzuciłbym: “o północy, przez dziewice” – żartuje Bartłomiej Bogdański.
Niewielka ilość piwa do degustacji nie przeszkodziła w zdobyciu głównej nagrody. Pojawiła się myśl o zajęciu się produkcją na nieco większą skalę. Półtora roku trwało załatwianie wszystkich formalności i dopracowywanie etykiety na której pojawił się prasłowiański niedźwiedź ze Ślęży. Obecnie Sobótka Górka proponuje trzy rodzaje piwa: o zawartości ekstraktu 10, 12 i 16%. „Szesnastka­” w tym roku zdobyła główną nagrodę na targach Smaki Regionów.

Smak zapamiętany
Dużym wsparciem byli pracownicy przemysłowego browaru w Sobótce. - Od nich dostaliśmy butelkę przedwojennego piwa Gorkauer Bier. Chcieliśmy odtworzyć drożdże użyte do jego produkcji. Zaczęliśmy już nawet rozmawiać o tym z naukowcami z Uniwersytetu Przyrodniczego. To jednak projekt, który wymaga sporo czasu. Myślę, że z Sobótką jesteśmy blisko tego smaku. Zdarzyło nam się kilka razy usłyszeć od starszych ludzi, którzy pili nasze piwo, że jest to smak ich młodości - mówi Robert Kopeć.

Sobótka Górka, prawdopodobnie jako jedyny z browarów w Polsce, wykorzystuje chmiel w szyszkach do produkcji piwa. Dzięki temu uzyskuje się najbardziej naturalny aromat napoju. - Głębszy smak osiągamy dzięki tzw. dekokcji. To sposób produkcji polegający na częściowym zagotowaniu słodu, stosowany w XIXw. Wyciagamy ze składników wszystko, co się da - tłumaczy Bartłomiej Bogdański.

Miejsca z Sobótką
Butelki z charakterystycznym niedźwiedziem znajdziemy zarówno w luksusowych hotelach i restauracjach - m.in. we wrocławskim Art Hotelu, Food Art Gallery czy Piwnicy Świdnickiej, jak i w modnych klubokawiarniach i sklepach: Dobrej Karmie, Beer O'Clock, Vinyl Cafe. Sobótki spróbować można również w okolicach Wrocławia, m.in. na zamku Topacz, w Culinary Solutions na Bielanach, w Uroczysku 7 Stawów w Goli Dzierżoniowskiej, na górze Ślęży oraz nieco dalej od stolicy Dolnego Śląska - w Warszawie i Trójmieście. Piwem zainteresowali się też dystrybutorzy z Belgii, Francji i Niemiec. Wygląda na to, że chętnych do spróbowania tego, co udało się stworzyć regionalnym browarnikom z Dolnego Śląska przybywa. Niedźwiedź jest na dobrej drodze.

Aktualności
W najnowszym wydaniu
 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RESTAURACJI:

Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło

E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail