Z początkiem sezonu zimowego 2017/2018 łotewskie linie lotnicze airBaltic zwiększają swoją aktywność na rynku polskim. Wdrożenie nowej strategii przewoźnika w Polsce jest możliwe dzięki sukcesywnemu powiększaniu floty, która rozpoczęła się z końcem 2016 r, kiedy to airBaltic otrzymał pierwszy z 20 zamówionych samolotów typu Bombardier CS300.
Od października airBaltic prawie podwoił liczbę połączeń na trasie Ryga-Warszaw-Ryga z dotychczasowych 7 do 12 połączeń tygodniowo. Dotychczas połączenia odbywały się raz dziennie, a obecnie są to dwa połączenia w dniach od poniedziałku do piątku (rano i wieczorem) oraz po jednym połączeniu w dni weekendowe (sobota rano i niedziela wieczorem).
Tego typu oferta realizowana w trakcie tygodnia znacznie zwiększa atrakcyjność
przewoźnika wśród klientów, zwłaszcza korporacyjnych, umożliwiając im odbycie podróży służbowych do Rygi w ramach jednego dnia, bez konieczności nocowania w Rydze. Rozkład ten zwiększa również liczbę dostępnych, wygodnych połączeń tranzytowych przez Rygę do takich portów lotniczych jak Tallin, Wilno, Helsinki, St. Petersburg, Moskwa, Sztokholm, Oslo i Abu Dhabi (nowość w ofercie airBaltic).
Ekspansja przewoźnika na polskim rynku nie ogranicza się wyłącznie do Warszawy.
Z dniem 27 marca airBaltic ponownie wprowadza połączenie na trasie Ryga-Gdańsk-
Ryga. Będzie to na razie połączenie sezonowe (do 27 października), zawieszone w
przeszłości ze względu na niedobór maszyn, które mogły obsługiwać wszystkie trasy
oferowane przez tego liczącego się w regionie łotewskiego przewoźnika.
Połączenie będzie realizowane 3 razy w tygodniu.
airBaltic, będący prawie w całości własnością państwa łotewskiego (99,8 proc. udziałów), oferuje połączenia do ponad 60 portów lotniczych w Europie i na Bliskim Wschodzie. Od lat skutecznie łączy najlepsze praktyki regularnych i niskokosztowych przewoźników. Dzięki trzem hubom w stolicach państw bałtyckich (Rydze, Tallinie i Wilnie) posiada mocną pozycję w regionie Europy północno-wschodniej.
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
