Branża winiarska inwestuje w rozwój
 








Branża winiarska inwestuje w rozwój

2015-09-29

Jeszcze kilkanaście lat temu na polskim rynku istniały niewielkie, kilkuosobowe firmy winiarskie. Dziś są to prosperujące przedsiębiorstwa, spełniające najwyższe światowe standardy, z wyrobami znanymi w różnych zakątkach globu. Ostatnie sukcesy branży komentuje Polska Rada Winiarstwa i jej członkowie.

Dzięki rosnącej grupie konsumentów wina i sprawnemu zarządzaniu branża winiarska odnotowuje, co roku stabilny wzrost, który umożliwia szeroko zakrojone inwestycje ­­– mówi Elżbieta Pawłowska, dyrektor biura Polskiej Rady Winiarstwa.

Nakłady finansowe przeznaczane są z jednej strony na badania potrzeb konsumentów, podnoszenie jakości dotychczasowych i wdrażanie nowych produktów, z drugiej na rozbudowę i unowocześnienie infrastruktury produkcyjnej oraz logistycznej.

­– Ostatnim naszym osiągnięciem jest otwarcie nowoczesnego centrum logistycznego, które powstało w celu optymalizacji, magazynowania i realizacji zamówień. Wdrożono w nim system, w którym załadunek i rozładunek odbywa się w kanałach specjalnie skonstruowanych regałów wjezdnych przy pomocy półautomatycznego satelity. System ten to innowacja na rynku magazynowym, obecny na świecie zaledwie od kilku lat – mówi Jacek Jantoń, prezes firmy Jantoń.

Inwestycje w produkty sprawiają, że polskie alkohole są coraz lepsze, a ich potencjał i walory smakowe odkrywają kolejne zagraniczne rynki. Fantastycznym przykładem jest obchodząca w tym roku 25-lecie istnienia firma Vinpol, która może się poszczycić marką Nalewka Babuni, dostępną obecnie w sklepach Nowego Jorku, Chicago, Toronto, Wilna, Niemiec, Anglii, a nawet w Izraelu. ­

– Wielokrotnie nagradzana w różnych konkursach, przez lata niezmiennie utrzymuje najwyższe standardy jakościowe. Doceniają to konsumenci, bo to oni decydują o tym, że od kilku lat Nalewka Babuni jest liderem wartościowym w kategorii win deserowych w Polsce, a w połowie 2015 r. otrzymała nagrodę Trunek 20-lecia – dodaje Dariusz Polak, członek zarządu i dyrektor ds. Marketingu i Eksportu z firmy Henkell & Co. Vinpol.

Zagraniczne rynki otwierają się również przed firmą Ambra, która rozpoczęła sprzedaż cydru w Wielkiej Brytanii. – Traktujemy ją na razie sondażowo. Prowadzimy też rozmowy na temat eksportu cydru na rynek Irlandii oraz Szwecji – podkreśla Michał Rozalicz, dyrektor marketingu Ambry. Na świecie doskonale odbierane są nie tylko cydry z Polski, ale również grzańce, miody pitne czy ekologiczne wina z aronii.

Nasze winiarnie, poza ekspansją zagranicznych rynków, podążają też za światowymi trendami smakowymi. Przedsiębiorstwa winiarskie poszerzają swoje portfolia o cydry, RTD czy takie nowości jak wina gronowe z dodatkiem soku z innych owoców. Przykładem jest produkt Bairille firmy Mazurskie Miody. Bairille to destylat ze specjalnej kompozycji miodów pszczelich. Trunek swój wyjątkowy smak zawdzięcza długiemu, minimum 3-letniemu dojrzewaniu w dębowych beczkach, powstałych ze specjalnie wyselekcjonowanego drewna.

Aktualności
W najnowszym wydaniu
 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RESTAURACJI:

Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło

E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail