Pierwsza polska restauracja SARMATIA rusza na podbój Chin
 








Pierwsza polska restauracja SARMATIA rusza na podbój Chin

2011-12-15

W grudniu 2011 firma Amber Foods Polska otworzy na południu Chin w prowincji Guangdong w mieście Foshan pierwszą polską restaurację pod nazwą SARMATIA.

 


Celem firmy jest wprowadzenie na rynek chiński polskich produktów spożywczych pod regionalną marką SARMATIA, za pośrednictwem sieci lokali gastronomicznych pod takim samym szyldem.

Zadaniem restauracji SARMATIA będzie nie tylko serwowanie tradycyjnych polskich dań,  ale przede wszystkim budowanie świadomości u Chińczyków unikatowości i wysokiej jakości polskich produktów żywnościowych poprzez organizowanie akcji promocyjnych, degustacji i pokazów kulinarnych. Działania te będą skierowane do klientów finalnych z segmentu premium oraz do importerów i dystrybutorów z chińskiego rynku zainteresowanych  nawiązaniem współpracy handlowej. W długim okresie czasu firma Amber Foods Polska zamierza za pośrednictwem sieci restauracji zbudować kanały dystrybucji hurtowej i detalicznej dla produktów spożywczych pod marką SARMATIA.

Koncepcja wykreowania polskiej marki za granicą  wpisuje się w obserwowane na światowym rynku spożywczym trendy: tworzenie marek regionalnych dystrybuowanych następnie globalnie, powrót do tradycji dobrego smaku  i przyjemności jedzenia, świadomego wyboru przez konsumentów zdrowych i ekologicznych produktów.

 

Pomysł wzorowany jest na doświadczeniach innych krajów europejskich, które już od kilku lat z sukcesem promują i eksportują produkty spożywcze rodzimych producentów pod narodowymi markami, jak np. francuska  „Bon Appétit”.

Firma Amber Polska chce przekonać polskich producentów, że jest już ostatni moment na to by powalczyć o chińskiego konsumenta z zagranicznymi konkurentami. Nie można  jednak tego zrobić skutecznie działając w pojedynkę.
„Warunkiem zaistnienia polskiej żywności na mocno już konkurencyjnym rynku chińskim jest stworzenie jednolitej marki i konsekwentna promocji Polski. Naszym celem jest zbudowanie klastra ambitnych dostawców w jednakowym stopniu dbających o jakość swoich produktów. Pozwoli to skutecznie walczyć o pozycję naszej oferty z innymi krajami – mówi Bartosz Ziółek prezes zarządu Amber Foods Polska Sp. z o.o.

 

Chiński rynek spożywczy, którego wartość szacowana jest na 3,496 miliarda dolarów jest obecnie szczególnie perspektywiczny dla produktów markowych, zaspokajających potrzeby bogacącego się, a co za tym idzie aspirującego społeczeństwa. Chińczycy podkreślają swój status społeczny, kupując europejskie produkty czy bywając w zachodnich restauracjach.
Potwierdza to Sylwester Szafarz, były Konsul RP w Szanghaju - Popyt na zdrowe, dobrej jakości, markowe produkty spożywcze  w Chinach jest ogromny. Wpływa na to  bardzo dynamiczny przyrost liczby milionerów. Na rynku chińskim są  już obecne restauracje z niemal całego świata, ale wciąż nie ma polskiej. Zatem szanse na odniesienie sukcesu są duże.
Prezes Bartosz Ziółek zaprasza do współpracy  producentów spożywczych  i organizacje oraz stowarzyszenia branżowe, którym zależy na znacznym obniżeniu kosztów wejścia na chiński rynek, zwiększeniu rozpoznawalności polskich produktów przez posługiwanie się wspólną marką. Firma Amber Foods zapewnia partnerom nawiązanie relacji handlowych z odbiorcami w Chinach oraz wsparcie w zakresie obsługi prawnej i certyfikacji.

 

Projektowi kibicuje Agnieszka Różańska, Dyrektor ds. Projektów Międzynarodowych w Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego, która odpowiadała za prowadzanie polskiej restauracji podczas EXPO 2010  w Szanghaju - Chińczycy zajadają się naszymi polskimi potrawami. Takie potrawy jak  żeberka, golonka, prosiaki pieczone, czy pasztety podczas EXPO 2010 robiły prawdziwą furorę. Restauracja jest dobrym narzędziem prezentacji  i promocji produktów spożywczych na nowym rynku. Daje możliwość przetestowania na miejscu czy dany produkt, smak ma szansę powodzenia. W ten sposób zdecydowanie zwiększa się możliwości związane z wprowadzeniem produktu na rynek.

Na miejsce otwarcia pierwszej restauracji pod szyldem SARMATIA (co z łac. oznacza krainę Słowian), wybrano liczący blisko 1 mln mieszkańców Foshan, znajdujący się w bezpośredniej bliskości Kantonu, stolicy prowincji Guangdong. Południe i centrum Chin to obecnie jedne z bardziej perspektywicznych obszarów dla nowo wchodzących firm.
„Europejczycy na start-upy wybierali do tej pory Pekin albo Szanghaj, w których od dwudziestu lat inwestują firmy z całego świata. My postanowiliśmy po wielu miesiącach poszukiwań rozpocząć na południu Chin, które w naturalny sposób jest mniej przesycone zachodnimi produktami i kulturą. Pozwala to nam utrzymać walor unikatowości i świeżości – mówi Bartosz Ziółek prezes firmy Amber Foods Polska – W wybranej przez nas lokalizacji nie ma jeszcze liczącej się konkurencji w tym segmencie, a z drugiej strony bariery logistyczne i legislacyjne są możliwe do przekroczenia – dodaje.

 

Z tym podejściem zgadza się  Sylwester Szafarz, były konsul RP w Szanghaju  - Sugerowałabym polskim firmom,  by nie zaczynać w tych prowincjach, gdzie rynek jest już nasycony żywnością zagraniczną,  tj. w Chinach wschodnich, południowo-wschodnich i północno-wschodnich. Naturalnie, w bogatych ośrodkach jak Pekin, czy Szanghaj potencjał rynku jest ogromny, ale trzeba się liczyć również z silną konkurencją i znacznymi nakładami na promocję. Ciekawym i niemal dziewiczym rynkiem, który wciąż czeka na odkrycie  są Chiny środkowe.

Restauracja SARMATIA znajduje się w dużym dynamicznie rozwijającym się kompleksie handlowo-wystawienniczo-rozrywkowym Creative Park, gromadzącym obecnie ponad 200 firm, sklepów, restauracji i klubów. Polska restauracja jest pierwszą z zagranicznych restauracji, dla których zaplanowano w Centrum specjalną strefę gastronomiczną. W sąsiedztwie powstaną wkrótce kolejne, m.in. niemiecka i koreańska.

 

Lokal ma powierzchnię 720 m2 i  pomieści jednocześnie 222 osoby, co jak na warunki chińskie jest restauracją średniej wielkości.  Wystrój SARMATII został zaprojektowany w klasycznym europejskim stylu z dominującymi  elementami z drewna. Część kuchni, w której będzie realizowany ostatni etap przygotowywania potraw,  została przeszklona, dzięki czemu klienci znajdujący się na sali będą mogli podziwiać pracę kucharzy i edukować się w sposobie przygotowywania polskich dań.

 

Obok restauracji działać będzie tradycyjna piekarnia i cukiernia, z pieczywem i ciastami wypiekanymi według polskich receptur, masarnia wytwarzająca tradycyjne polskie wędliny i kiełbasy oraz sklep  oferujący  także inne polskie produkty opatrzone marką SARMATIA, m.in.  alkohole  (wódki, nalewki, miody pitne, piwa), przetwory takie jak: chrzan, musztarda, przetwory warzywne i owocowe, grzyby, a także zestawy surowców do przygotowania polskich dań w domu wraz z przepisami.

 
Miejsce będzie tworzyć spójny wizerunek i budować lojalność poprzez unikatowość i wysoką jakość produktów. Jednocześnie będzie pozytywnie wpływać na wizerunek Polski i polskiej żywności na świecie.

Polecamy
W najnowszym wydaniu
 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RESTAURACJI:

Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło

E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail