Aż 74% ankietowanych uważa, że muzea cyfrowe to muzea przyszłości. Respondenci potwierdzają również, że w Polsce współczesna rozrywka staje się coraz bardziej popularna (74%). Jej największym atutem jest możliwość interakcji z eksponatami, możliwość kreatywnego spędzenia czasu oraz poruszanie wszystkich zmysłów.
Jak wynika z badania Funzeum “Zabawa i cyfryzacja, czyli rozrywka XXI wieku”, muzea najczęściej odwiedzamy jednak ze względów rozrywkowych jak deklaruje co trzeci respondent. Często również chcemy oderwać się od rzeczywistości (27%) lub miło spędzić czas (15%). Kolejnym powodem jest możliwość dowiedzenia się czegoś (16%) lub względy kulturalne (11%).
Najczęściej w centrum rozrywki spędzamy powyżej 4 godzin, ponieważ chcemy ten czas wykorzystać w pełni - 51% odpowiedzi. Niektóre osoby korzystają rozsądnie poświęcając od 2 do 3 godzin. Są jednak i takie osoby, które zabawa całkowicie pochłania na 5 - 7 godzin (14%), a nawet powyżej 7 - 10% ankietowanych.
Gdyby ankietowani mieli wybór zdecydowanie bardziej wybieraliby muzea cyfrowe od tych analogowych, przede wszystkim ze względu na możliwość doświadczania eksponatów (40%). Przewagą tych pierwszych jaką wskazują to możliwość dotykania (32%), robienia zdjęć do wykorzystania w social mediach (32%) oraz możliwość doświadczania (21%).
Respondenci potwierdzają również, że w Polsce współczesna rozrywka staje się coraz bardziej popularna (74%). Jej największym atutem jest intensywność bodźców (31%), ciekawość i brak nudy (27%), możliwość zwiedzania zarówno przez dzieci jak i dorosłych (22%) oraz możliwość dotykania eksponatów (20%). Nowe technologie w rozrywce pozwalają też edukować (31%) i obcować ze sztuką w nowoczesnej formie (29%).
Aż 74% ankietowanych uważa, że muzea cyfrowe to muzea przyszłości. Przede wszystkim dlatego, że rozwój technologii obejmuje wszystkie dziedziny życia (36%) a interakcje dostarczają większej możliwości zabawy (38%). W takich muzeach najbardziej podoba się możliwość interakcji z eksponatami (31%), możliwość kreatywnego spędzenia czasu (30%) oraz poruszanie wszystkich zmysłów (22%).
Trudno opisać słowami wszystko, co przygotowaliśmy dla odwiedzających Funzeum. To miejsce wyłamuje się całkowicie ze schematu placówki muzealnej. W przeciwieństwie do tradycyjnego muzeum, gdzie zazwyczaj eksponatów nie wolno dotykać, w Funzeum można doświadczać wystawy na każdy sposób. Tutaj chodzi o to, aby goście sami odkryli, co można zrobić z danymi elementami wystawy i kreowali własne kompozycje. – mówi Adam Wicher, pomysłodawca i dyrektor Funzeum.
Dzięki cyfrowym technologiom możemy zanurzyć się w inny świat (31%) i oderwać od rzeczywistości (27%). Od takich wystaw oczekujemy przede wszystkim interaktywności (31%), nowoczesnych rozwiązań cyfrowych (29%), możliwości dotykania eksponatów (20%) i stref łączących rozrywkę i edukację (20%). Najbardziej chcielibyśmy być zaskoczeni możliwością kreowania rzeczywistości (29%), wielkością wystawy (24%), multimedialnym charakterem (18%) czy nowymi doświadczeniami (11%).
Chętnie też widzimy tego typu obiekty dostępne w centrach handlowych (74%). Przede wszystkim dlatego, że można robić kilka rzeczy naraz (46%) jak na przykład dodatkowo zrobić zakupy czy pójść do restauracji. Dodatkowymi atutami, są dobry dojazd i ogólnodostępne miejsca parkingowe (28%). Wszystkie te czynniki optymalizują czas na co wskazuje (15%) respondentów.
Badanie sondażowe “Zabawa i cyfryzacja, czyli rozrywka XXI wieku” zrealizowało w formie ankiety online Funzeum na próbie 1473 respondentów.
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
