Restauracje będą odbierać klientów fast foodom
 








Restauracje będą odbierać klientów fast foodom

2014-02-28

W tym roku restauracjom w Polsce przybędzie więcej klientów niż fast foodom - wynika z badania przeprowadzonego przez Millward Brown na zlecenie Sfinks Polska. Co czwarta (25%) osoba korzystająca z usług gastronomicznych zamierza w 2014 r. jadać w restauracjach częściej niż do tej pory.

W fast foodach chce jadać częściej tylko co jedenasty badany (9%), a 15% chce w nich bywać rzadziej. Co istotne, badanie zrealizowane na zlecenie właściciela sieci Sphinx, Chłopskie Jadło i WOOK pokazuje, że w największym stopniu swoje przyzwyczajenia gastronomiczne mają zamiar zmienić klienci pomiędzy 20 a 24 rokiem życia. Aż cztery osoby na dziesięć (41%) z tej grupy planują w 2014 r. częściej jadać w restauracjach i aż 46% deklaruje, że w tym roku będzie rzadziej niż do tej pory odwiedzać fast foody.

restaurant-237060_1920
Fot. Pixabay


- Wyniki badania potwierdzają zjawiska, które w najbliższych latach będą wpływały na zmianę przyzwyczajeń związanych z jadaniem poza domem. Z jednej strony wzrasta świadomość znaczenia dobrego jedzenia i jego wpływu na nasze życie, szczególnie wśród ludzi młodych. Z drugiej strony lokale gastronomiczne, zwłaszcza restauracje coraz częściej są miejscem, gdzie Polacy przenoszą dużą część swojego życia społecznego. Dom staje się azylem, zarezerwowanym dla wąskiego grona najbliższych, natomiast spotkania ze znajomymi, przyjaciółmi, kolegami z pracy, czy nawet rodziną odbywają się „na mieście”, często właśnie w restauracjach. Ten trend się nasila i można się spodziewać, że w przyszłości będzie tak nadal – mówi Sylwester Cacek, prezes Sfinks Polska, spółki zarządzającej restauracjami Sphinx, WOOK i Chłopskie Jadło.

qq3

qq4

Kto i ile wydaje w lokalach gastronomicznych? Badanie Millward Brown zrealizowane na zlecenie Sfinksa pokazuje, że klienci jadający poza domem zostawiają podczas jednej wizyty w restauracjach średnio 48,29 zł na osobę, a w lokalach szybkiej obsługi 22,78 zł na osobę, przy czym mężczyźni wydają więcej w fast foodach, a kobiety w restauracjach. Analizując skłonność do wydawania pieniędzy w podziale na wykształcenie i miejsce zamieszkania okazuje się, że w najwięcej na posiłek w restauracji przeznaczają osoby z wykształceniem powyżej średniego (52,07 zł/osobę) oraz mieszkające w miastach powyżej 1 mln mieszkańców (54,57 zł), co w praktyce oznacza Warszawę. Z kolei w lokalach szybkiej obsługi najwyższe rachunki deklarują osoby z wykształceniem poniżej średniego (26,93 zł) oraz mieszkańcy miast o populacji od 100 do 199 tysięcy (26 zł).

Polecamy
W najnowszym wydaniu
 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RESTAURACJI:

Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło

E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail