W najnowszym numerze "Restauracji" jak zawsze duża dawka inspiracji oraz praktycznych porad, jak prowadzić biznes gastronomiczny w tak trudnych czasach. Próbujemy znaleźć odpowiedź na pytanie, na co warto postawić, aby przetrwać i później, być może w niedalekiej przyszłości, móc zacząć działać ze zdwojoną siłą i co teraz robić, aby goście o nas pamiętali.
Jan Izydor Sztaudynger napisał: „Stabilizacja motylka to szpilka”. To bardzo mądre i głębokie zdanie, bo nikt nie chciałby być motylkiem w gablocie, przypiętym do niej bez możliwości jakiegokolwiek ruchu. Stabilizacja w tym przypadku oznacza stagnację. Jednak dziś marzymy o tym, aby było stabilnie, aby móc planować przyszłość, mając perspektywy na to, że nasze plany, jeśli będziemy konsekwentni, zrealizujemy. Mamy czas nieustannych zmian i braku przewidywalności. Rząd daje wprawdzie zapowiedzi jakiegoś wsparcia, ale czy ono wystarczy? Z pewnością wielu przedstawicieli branży powie, że nie. Więc co robić? Nie pozwolić nikomu „nabić się na szpilkę”! Działać na miarę możliwości i nie poddawać się. Wykorzystać ten czas na coś, co w przyszłości zaowocuje. Bo kiedyś wreszcie pandemia się skończy. Warto być na to gotowym.
Anna Dębska w swoim felietonie, w najnowszym wydaniu „Restauracji”, które za kilka dni trafi w wasze ręce radzi: „Jeśli znów okaże się, że będziecie mieli mniej pracy, zainwestujcie wolne chwile w rozwój swoich umiejętności dotyczących prowadzenia biznesu gastronomicznego. Skorzystajcie z kursów skutecznego marketingu online, zapiszcie się na warsztaty, webinary w sieci, zainspirujcie się profilami cenionych szefów kuchni nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Kupcie książkę, która nakieruje was na najnowsze trendy w kuchni. Postawcie na siebie i swoją załogę! Nie pozwólcie, by czas, który znów może okazać się prezentem, na który nigdy nie mogliście sobie pozwolić, został po raz kolejny zmarnowany. Inwestycja w siebie i swoją edukację jest w każdym złym momencie najlepszym i jedynym przyszłościowym rozwiązaniem."
Co więcej znajdziecie w najnowszym wydaniu naszego magazynu? Wiele artykułów tego numeru powstało już na początku października, a wtedy, jak wiecie była zupełnie inna sytuacja. Rozmawialiśmy wtedy m.in. z Jackiem Czauderną, właścicielem sieci The Legendary Jack’s Bar & Restaurant, który opowiadał nam, jak jego lokale radzą sobie w nowej rzeczywistości. Dziś sytuacja wygląda już zgoła inaczej, jednak wiele jego słów warto przemyśleć.
Przygotowując ten numer, staraliśmy się wyprzedzić sytuację, ale nie przewidzieliśmy ponownego zamknięcia gastronomii. Mam jednak nadzieję, że artykuły, które znajdziecie w tym wydaniu, będą dla was inspiracją również teraz. Anna Dębska w artykule „Przenieś wigilię do biur i domów” podpowiada, w jaki sposób przygotować się do świątecznych kateringów i jak je zorganizować. Magdalena Malutko-Kubisiak wyjaśnia, jakie działania mogą sprawdzić się w najbliższym czasie w gastronomii i w co warto inwestować („Jaki będzie 2021 rok w gastronomii?”). Tomasz Szuba natomiast w artykule „Marża decyduje o sukcesie” pokazuje, w jaki sposób wpływ na rentowność restauracji ma marża, jak ma się to do food cost i jak utrzymywać je mądrze.
Chcę, abyście pamiętali, że jesteśmy z wami i dla was. Piszcie do nas o swoich problemach, o tym, w jaki sposób sobie radzicie w tej niezwykłej rzeczywistości i jakie tematy was najbardziej interesują. Będziemy robili wszystko, aby wam pomóc, bo dla nas również gastronomia jest bardzo ważna. Chcemy być z wami bez względu na okoliczności. I nie poddawajmy się, bo dopóki nie jesteśmy „motylami na szpilkach”, możemy działać.
Prenumeratę czasopisma można zamówić TUTAJ lub pod numerem telefonu 22 333 88 26. Magazyn dostępny jest także w najlepszych salonach Empik na terenie całej Polski.